Zdjęcie wykonane przez Paulina Reda Fotografia

MATRIX

Długo nie pisałam. Przepraszam. Jednak wydarzenia ostatniego miesiąca spowodowały, że przede wszystkim nie miałam czasu, ale też natchnienia ani, zwyczajnie, ochoty. Teraz przede mną nie lada wyzwanie, aby wszystko jakoś składnie (i ładnie 😉 ) opisać. Czytaj dalej

MEGA…

Wracając do domu po pobraniu komórek wiedzieliśmy, że czekają nas wszystkie badania (scyntygrafia, katecholaminy), a po nich lekarze zdecydują, czy faktycznie będzie megachemia i autoprzeszczep, czy może jednak już koniec (chociaż prawdę mówiąc, nie łudziliśmy się tą drugą opcją). Czytaj dalej